PiS radykalnie obniża podatki… Tak twierdzi Andrzej Sadowski z CAS

fot. eSerwis, Wikipedia (CC BY 3.0)
PAFERE WIDEO

Andrzej Sadowski, szef Centrum Adama Smitha, członek Narodowej Rady Rozwoju przy prezydencie RP udzielił niedawno wywiadu portalowi Dorzeczy.pl. Mówi w nim m.in. o polityce gospodarczej rządu PiS. Niektóry poglądy, znanego dotąd ze zdrowego podejścia do gospodarki, Sadowskiego, mogą wydawać się nieco zaskakujące.

Pytający Sadowskiego dziennikarz portalu sugeruje, że nasilające się pisowskie rozdawnictwo publicznych pieniędzy musi oznaczać „czarne czasy dla liberalizmu gospodarczego”. Prezes CAS nie podziela tego poglądu. „Przede wszystkim – zauważa Sadowski – partia rządząca od pierwszego lipca wprowadza największą obniżkę podatków w historii Polski. Od 1 lipca każda rodzina, która posiada dziecko otrzyma zryczałtowany zwrot podatku w postaci 500 złotych na każde dziecko”. I dalej mówi: „Poza tym Prawo i Sprawiedliwość wprowadza program nie >>plus<< ale minus, czyli >>26<< minus. Bo nie będzie dawać ale likwidować podatek PIT dla ludzi młodych. Biorąc powyższe pod uwagę można stwierdzić, że partia rządząca przechodzi z pozycji socjalnych na coraz bardziej liberalne. Nie mówię tego złośliwie ani żartobliwie. Po prostu należy umieć odczytać te zmiany. Programy rządowe coraz wyraźniej przechodzą od programów socjalnych, wspierających rodzinę w kierunku zwrotów podatków”.

Na uwagę ze strony dziennikarza, że wciąż polskim przedsiębiorcom doskwiera przymusowy ZUS, Sadowski odpowiada, że „ZUS już jest dobrowolny dla pewnych grup”. Jak dodaje, dobrowolny jest też podatek CIT, który nazywa „podatkiem o nieumiejętności jego płacenia”.

Dalej Sadowski powtarza swoje wcześniejsze spostrzeżenie: „(…) obecny rząd w polityce podatkowej idzie w dobrym kierunku – stosuje zasadę Stefana Kisielewskiego, który mówił, że w Polsce należy zlikwidować socjalizm, bez zmiany jego nazwy. I PiS właśnie to robi – mówi o programach socjalnych, jednocześnie prowadząc do obniżenia opodatkowania”. Według Sadowskiego mówienie o niskich podatkach „było domeną partii liberalnych. Rządziły one przez osiem lat i podwyższały opodatkowanie. PiS poszedł w odwrotnym kierunku”.

I teraz rodzi się pytanie: czy w związku z taką deklaracją Andrzeja Sadowskiego, dzień wolności podatkowej, od lat propagowany przez CAS, będziemy obchodzili w przyszłym roku gdzieś już w okolicach marca?

Za dorzeczy.pl

Poprzedni artykuł„Lewiatan” – czy Polska jest w stanie przetrwać politykę rozdawnictwa?
Następny artykułZapowiedź wydawnicza: Tego jeszcze nie było…

3 KOMENTARZE

  1. Z jednej strony jak ktoś jest „w środku” tego systemu, to może wiedzieć lepiej, co się tam planuje, z drugiej, jak komuś płacą, to nie za krytykę. Ciężka sprawa, bo mamy w Polsce tyle „ekspertów”, że doprawdy nie wiadomo kogo słuchać. To jest sytuacjo ogólnej paranoi. Zauważmy, że to dotyczy większości spraw związanych z prawodawstwem, ue, podatkami, euro itd. Każdy ma swoją opinię, a my jako pożalsię boże wyborcy i tak nie mamy dostępu do żadnej wiedzy.

  2. Pan Andrzej Sadowski ma sporo racji w tym, że w wyniku zwrotu przez panstwo 500 zł/dziecko z podatku rodzinom, wynikające z tego całkowite opodatkowanie rodzin i społeczeństwa zmniejszy się, co niewątpliwie leży w interesie gospodarki narodowej i społeczeństwa.
    Dlaczego jednak nie obniżyć opodatkowania rodzin bezpośrednio, choćby drogą obniżenia opodatkowania „głowy” rodziny. W ten sposób zaoszczędzono by wydatków na utrzymanie (na godnym poziomie) całej masy urzędników, w danym wypadku zajmujących się bezużyteczną pracą przelewania pieniędzy z jednej kieszeni podatnika do jego drugiej kieszeni?

  3. Sz. JMM, ale sam odpowiedz na to pytanie, które zadajesz w ostatniej części swojej wypowiedzi. Właśnie odpowiedz w kontekście tego, co mówi dr Sadowski. Przecież widzimy brak logiki w tych działaniach rządu, na które p. Sadowski powinien był zwrócić przecież uwagę. My na tym forum lub innych forach wolnorynkowych nie mamy dostępu do jakiejś magicznej, zakazanej wiedzy. Wszyscy mogą to zrozumieć, że działania rządu mają charakter przede wszystkim „estetyczny” i powierzchowny.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj