„O wolność ojczyzny i w ojczyźnie”. Michał Marusik na gali IV Edycji Nagrody im. Bastiata

Jan Michał Małek, laureat Nagrody Bastiata w 2018 roku (z kwiatami) i Michał Marusik, obecny laureat, podczas gali wręczenia nagrody im. Bastiata w 2018 roku w Warszawie.
PAFERE WIDEO

Michał Marusik, były europoseł oraz prezes KNP został laureatem IV edycji nagrody im. Fryderyka Bastiata. W przemówieniu przypomniał, że „wielu Polaków oddało życie za ojczyznę”, abyśmy „mogli żyć we własnym domu” i mieli „własne państwo urządzone po naszemu”.

– Co to znaczy? Przede wszystkim znaczy to, że nie my – ludzie i obywatele – jesteśmy dla państwa, tylko państwo jest dla nas. Państwo będzie dla nas wtedy, gdy będzie instytucją, która dba o nasze dobro. I formalne i materialne – powiedział Marusik.

– Państwo nasze będzie nasze wtedy, gdy będzie pozwalało nam być ludźmi. A człowiekiem jestem wtedy, gdy mogę samodzielnie decydować, kierować się swoją wolą i swoją rzeczą dysponować samodzielnie – dodał były prezes KNP.

Przypomniał także, że państwo potrzebne jest nam „nie po to, by mi mówiło, jaka dieta jest dla mnie dobra” czy też co zrobić ze swoimi pieniędzmi, czy „kogo mam kochać”. – Państwo jest mi potrzebne po to, by nikt mi się nie wtrącał do tego, jak żyję. Bym mógł szukać swojego szczęścia po swojemu. Niech mnie państwo w tym nie „wyręcza” – podkreślił Michał Marusik.

Państwo okupacyjne

Przypomniał także, że gdy „zerwały się więzy z Moskwą, niektórym to wystarczyło”. – Nie zerwały się więzy zewnętrzne. One przeszły tylko w inny kierunek polityczny i geograficzny. Nadal nie jesteśmy we własnym domu. Dlatego nadal Polska jest państwem okupacyjnym, które zawłaszcza naszą wolność formalną i materialną. Jeżeli modliliśmy się wielokrotnie za wolność ojczyzny i wolność w ojczyźnie, to musimy pamiętać o tym, że nie tak jest ważna wolność Polski – czyli niepodległość, niezależność od innych państw nie jest tak ważna, jak wolność obywateli w państwie – mówił Marusik.

– W czasach PRL-u, rosyjskiej opresji, wolna i niepodległa była Dania. Stamtąd ludzie uciekali jak tylko mogli. Nie chcieli żyć w takim państwie, choć była to ich ojczyzna. A w tamtym czasie Kalifornia nie była niepodległa, a nikt stamtąd nie uciekał. Wszyscy woleli to państwo – porównał Marusik.

Zaznaczył, że państwo jest potrzebne po to, by bronić obywatelskiej wolności z jednym ograniczeniem. A jest nim zakaz „robienia innemu krzywdy”.

I tylko do tego jest nam potrzebne państwo – zaznaczył.

Prawdziwy, mądry i odpowiedzialny patriotyzm

Stwierdził również, że żyjemy w kraju „totalitarnym”, który „wtrąca się wszędzie”, i który „zawłaszczył domenę społeczną”.

W trakcie przemówienia podziękował także założycielowi Akademii Patriotów, Zbigniewowi Jarząbkowi za założenie organizacji, która „uczy prawdziwego, dobrego, mądrego i odpowiedzialnego patriotyzmu”.

– Byśmy nie ginęli za taką Polskę, która jest naszym więzieniem. Ale byśmy pracowali dla takiej Polski i ukonstytuowali ją taką, która będzie naszą oazą wolności. Żeby chciało się nam tutaj żyć i można było żyć tak, jak chcemy – mówił Michał Marusik.

Dalej mówił, że trzeba walczyć o Polskę i „to nie są żarty”. – Polskę zawłaszczają obcy imperatorzy, którzy narzucają Polsce rozwiązania takie, które czynią z nas niewolników. Państwo polskie jest państwem okupacyjnym, totalitarnym i opresyjnym. Zawłaszcza owoce naszej pracy w takim stopniu, jaki jeszcze w historii nie był znany. Około 4/5 wartości tego, co wytwarzamy, jest zabierane w postaci różnych danin publicznych przez państwo polskie – podkreślił Marusik i dodał, iż „nie dziwi się, że wielu mówi, że jest to państwo antypolskie”.

Walczyć, by zwyciężać

– Ono jest zwrócone nie w obronie naszych interesów, tylko krzywdzi nas na rzecz obcych. Rozumiem, że jesteśmy za słabi i nie mogliśmy decydować o naszej historii. Zadecydowano za nas w Jałcie […]. Zmieniła się kuratela. Nic więcej. Nadal jesteśmy okupowani i ktoś nas urządza – stwierdził.

W związku z tym, postulatem nie powinno być tylko „wyzwolenie się z kurateli” obecnej. Zamiast tego trzeba chcieć żyć „w takiej ojczyźnie, która nie będzie gwałcić naszej wolności” i pozwoli żyć nam życiem dostatnim. Ponadto przypomniał, że nie jest sztuką „stanąć do walki i polec” za ojczyznę. – Trzeba bitwę o Polskę wygrać. Trzeba tak walczyć, aby zwyciężyć, a nie polec – podkreślił Marusik.

Całość wystąpienia można obejrzeć pod tym linkiem: https://youtu.be/rKzeab1wAUk?t=1017

Dominik Cwikła

Poprzedni artykułBastiat: Obfitość i niedostatek (cz. II)
Następny artykułInflacja jest jak narkotyk… Jan Kubań dla Mediów Narodowych – o naturze władzy i psuciu pieniądza
Dominik Cwikła - katolik i patriota; założyciel portalu Kontrrewolucja.net; interesuje się mediami i historią.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj